piątek, 21 grudnia 2012

Bobbie Pyron "Droga do domu"


To jest jedna z moich ulubionych książek. Jest wzruszająca i pokazuje, że pies jest nie tylko naszym sługą. To także nasz wierny przyjaciel.
Jedenastoletnia Abby kocha swojego owczarka szetlandzkiego Tama ponad wszystko. Myśli, że nic nie zdoła ich rozdzielić. Jednak po wspólnie wygranych zawodach o nazwie "Młodzieżowe Mistrzostwa Południowo-Wschodniej Wirginii w Agility*" spotkało ich nieszczęście. W drodze powrotnej z zawodów zdarzył się wypadek -  klatka Tama poleciała do rzeki, natomiast Abby wylądowała w szpitali ze wstrząsem mózgu i  złamaną nogą. Przyjaciele zostali rozdzieleni. Od tego czasu Tam rozpoczął  wyprawę poszukiwawczą, która miała go zaprowadzić do jego dziewczynki. Przeżył różne przygody. Jedne straszniejsze od  drugich. Abby też nie chciała zapomnieć o swoim przyjacielu. Chociaż nie widziała go cały rok nadal wierzyła, że pies żyje.
Książka jest pisana z dwóch perspektyw. Dzięki temu możemy śledzić losy obojga przyjaciół i wsłuchiwać się w ich głosy.
Ta książka wzruszyła mnie do łez. To jak Tam ze złamanym żebrem i nogą nie zaprzestaje wędrówki do swojej dziewczynki i to jak Abby nie przestaje w niego wierzyć, daje każdemu do myślenia. Polecam!
9/10 gwiazdek
*agility - psie zawody

Wydawnictwo Bis Warszawa 2011

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz